Acacia Guest House leży w dzielnicy Cherry Hinton z dogodnym dojazdem autobusem linii Citi 3 spod dworca kolejowego i centrum Cambridge (piechotą to już jest kawałek, ale też da się przejść).
Trafiliśmy tam przez przypadek (nie ma go w bazie), skierowani z zarezerwowanego Ashtrees Guest House (tam najprawdopodobniej zrobili overbooking i na gwałt szukali dla nas miejsca).
Bardzo miła obsługa, czysty pokój dla 3 os. (1 łóżko podwójne i 1 pojedyncze) z własną łazienką i telewizorem. Do tego w standardzie ręczniki wymieniane, zdaje się, raz na 2 dni.
Na śniadanie poza tostami i płatkami z mlekiem można otrzymać albo pełne śniadanie angielskie (jajka w koszulkach, bekon, kiełbaska, fasolka, pomidory i hash brown - mały placek ziemniaczany), albo wybrane jego składniki (np. bacon & eggs). Można również poprosić o jajecznicę.
W pobliżu sympatyczny pub "The Rock" ze smacznym jedzeniem i świetnym ale (osobiście polecam "The Abbott" ;)